Giełdowy producent innowacyjnych wyrobów farmaceutycznych po trzech kwartałach 2019 roku odnotował prawie 1 mln zł zysku netto, wobec straty na poziomie 2 mln zł w roku ubiegłym. Przychody w tym okresie wzrosły o 13% do poziomu 26,4 mln zł. Zarząd chce utrzymać dwucyfrową dynamikę sprzedaży.
Po trzech kwartałach 2019 roku zysk netto wyniósł 958 tys. zł (-2 mln zł w r. ub.), zysk operacyjny 3,43 mln zł (0,2 mln zł w r. ub.), a przychody 26,4 mln zł (23,2 mln zł w ub. r.).
W ubiegłym roku Biomed-Lublin zakończył proces restrukturyzacji i wdrożył nową strategię wzrostu. Od tego czasu sytuacja spółki ulega konsekwentnej poprawie.
Dynamiczny wzrost wyników to rezultat wdrożonej w ubiegłym roku nowej strategii wzrostowej. Rozwój sprzedaży na rynkach zagranicznych oraz wspieranie naszych krajowych partnerów biznesowych w działaniach promocyjnych pozwala na znaczący wzrost przychodów i coraz lepsze wyniki finansowe. Spółka terminowo reguluje wszelkie zobowiązania układowe, wykupiła we wrześniu obligacje i szybko zmniejsza zadłużenie. Na najbliższe kwartały patrzymy z optymizmem. Naszym celem jest utrzymanie dwucyfrowego tempa wzrostu sprzedaży – mówi Marcin Piróg, prezes Biomed-Lublin S.A.
W realizacji celów sprzedażowych ma pomóc ekspansja zagraniczna. W październiku bieżącego roku Biomed-Lublin podpisał umowę z niemiecką firmą farmaceutyczną dotyczącą współpracy w zakresie dostawy i dystrybucji leku Onko BCG na terenie Niemiec. Umowa ma trwać przez 10 lat. Strony określiły prognozowany roczny poziom zamówień produktu, który zwiększa się w każdym kolejnym roku. Jednym z warunków wejścia umowy w życie jest m.in. uzyskanie finansowania na pokrycie wkładu własnego inwestycji w Centrum Badawczo-Rozwojowe.
Mowa tu o drugim etapie inwestycji. Pierwszy przeprowadziliśmy w ubiegłym roku, co pozwoliło nam podwoić produkcję Distreptazy, a produkcję Onko BCG – potroić. Dzięki kolejnym inwestycjom w Centrum Badawczo-Rozwojowe będziemy mogli skokowo wzmacniać naszą pozycję w kraju i za granicą. Pozornie realizacja wspomnianej umowy otwiera przed nami możliwość ekspansji nie tylko na rynek niemiecki, ale całej Unii Europejskiej – komentuje prezes.